Przed wyjazdem do Francji dotarła do mnie informacja o promocjach w salonach Kiko, także od razu wiedziałam, że i do Kiko koniecznie w Paryżu będę musiała się wybrać;) Jak postanowiłam, tak zrobiłam, i wyszłam z ich salonu bogatsza o dwa piaskowe lakiery - miętowy i morelowy. Każdy po 2,5e/szt
Morelowym jestem zachwycona, na paznokciach wygląda pięknie - i kolor, i piaskowa formuła. Do tego szybko wysycha i trwałość też jest zadowalająca (2-3 dni wytrzymuje mi ze spokojem). Właśnie dzisiaj mam ją na paznokciach;)
Niestety tak kolorowo nie jest w przypadku miętowego odcienia. Jestem zawiedziona. Już podczas samego malowania paznokci widać sporą różnicę, nakładając miętę czuję się jakbym nakładała dziecięcą rozwodnioną kaszkę;) Tak też zresztą potem to wygląda moim zdaniem po wyschnięciu, czyli dość nieciekawie, w dodatku z powodu konsystencji jest szansa na nierównomierne nałożenie. Dodatkowo piekielnie długo wysycha, czego wprost nie cierpię w lakierach. I niestety mięta, pomimo ślicznego koloru, poszła w odstawkę.
Podsumowując, kolor morelowy BARDZO polecam, kolor miętowy odradzam;)
Morelowy jest przecudowny <3
OdpowiedzUsuńjak ja lubię takie kolorki! <3
OdpowiedzUsuńchoruję na tę brzoskwinkę.. cudowny:)
OdpowiedzUsuńTen niebieski jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńmiętka piękna:))
OdpowiedzUsuńzakochałam się w mięcie, szkoda, że nie jest taki jak morela :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ten miętowy to niewypał, bo miałam co do niego spore oczekiwania. Brzoskwinia też piękna, ale jak dla mnie mogła by być bez świecących drobinek :)
OdpowiedzUsuńcudowne kolorki, jednak ten z błyszczącymi drobinkami bardziej podbił moje serce :)
OdpowiedzUsuńPiękne odcienie! Szkoda, że mięta Cię zawiodła :(
OdpowiedzUsuńMięta wygląda genialnie, więc wielka szkoda, że jednak się nie sprawdziła
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach oba wyglądają super, ale na pewno wiesz co mówisz :)
OdpowiedzUsuńkolanka się pode mną ugieły jak zobaczyłam tego morelowego. cudny letni kolorek
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory ;)
OdpowiedzUsuń