sobota, 28 września 2013

Aranżajca naszej kawalerki :)

Share it Please
Jeszcze nie wszystko jest skończone, parę rzeczy zostało do zrobienia, ale już pierwsze migawki z wprowadzonych zmian mogę pokazać:)



Napis HOME, który już kiedyś pokazywałam na blogu, w końcu znalazł idealne miejsce dla siebie ;-)


To tylko wstępne zagospodarowanie książek, u rodziców mam jeszcze 3x więcej, ale coś się nie mogę zabrać za ich przywiezienie już od 2 lat ;)




Przechowywanie naszyjników:)



Francuskie akcenty MUSZĄ być:)


W końcu dorobiłam się biurka i przede wszystkim mojej wymarzonej owczej skóry (sztucznej oczywiście).




Jak Wam się podoba? :) Zmiana jest OGROMNA, żałuję, że nie zrobiłam fotek 'przed'. Ja jestem bardzo zadowolona, jeszcze tylko parę rzeczy i będzie idealnie :) Nie pokazałam też wszystkiego, wybrałam tylko te najciekawsze rzeczy, a nie np. szafę ;)

19 komentarzy:

  1. mi się bardzo podoba, lubię takie wnętrza ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne wnetrze tak tam przytulnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie, właśnie sobie przypomniałam, że przegapiłam okazję na darmową przesyłkę w Twoim sklepie. Nawet nie wiedziałam, że to Twoje dzieło ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie to zrobiłaś :) i widzę, że Lolitkę tak jak ja bardzo lubisz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny klimat :) Odrobinę żałuję, że nie wybrałam jednak białych mebli do swojego mieszkania... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No wygląda to obiecująco :) Mam nadzieję, że wkrótce zamieścisz jeszcze więcej zdjęć, chętnie zobacze!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepięknie, właśnie jestem na etapie wybierania mebli do pokoiku i też marzę o bieli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zupełnie w moim stylu:) Bardzo mi sie podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietnie! Co to za regal na ksiazki? Szukam podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z ikei :) ma jeszcze tylną ściankę, ale ją usunęłam, bo mi nie pasowała;)

      Usuń
  10. Pięknie wygląda. Też mam to serduszko na którym trzymasz wisiorki, ale do tej pory nie wiedziałam co na nim powiesić, bo taki łysy jest :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo mi się podoba :)
    Wprawdzie mam większe mieszkanie ale zazdroszczę "luzu" na półkach z książkami ;-)
    Też kiedyś miałam dużo miejsca na pudełeczka i inne bibeloty ale niestety po 4 latach mam większość rzeczy "poupychane"...

    OdpowiedzUsuń