piątek, 24 lutego 2012

Moje trzy grosze... Original Source;-)

Share it Please

Znana i lubiana firma, chyba wszyscy już o tych kosmetykach słyszeli, ale i ja muszę wtrącić swoje trzy grosze. ;)
Żele kupiłam w promocji 2za1, takie okazje to ja lubię;)) Wybrałam zapach Czekolada z miętą, na drugi niestety nie miałam już wpływu i dostałam Kaktus z guaraną.

Original Source żele pod prysznic - Czekolada z miętą & Kaktus z guaraną


Opakowanie
Bardzo ładne, przyjemne dla oka, podoba mi się. :) Producent bardzo fajnie pomyślał i powierzchnia z trzech stron jest chropowata, co zapobiega wyślizgiwaniu się z rąk buteleczki podczas mycia. Dodatkowo plastik choć solidny, jest miękki, więc łatwo się wydostaje z niego żel.


Konsystencja, zapach
Zapach Czekolady z miętą jest cudowny. Bardzo mi przypadł do gustu, słodki a zarazem odświeżający za sprawą mięty. Niestety, tu minus, zapach praktycznie na skórze się nie utrzymuje. A szkoda. Kaktus z guaraną pachnie mi męsko... Konsystencja jest taka galaretkowata lekko. ;)

Działanie
Ma myć - myje. ;-) Co tu dużo mówić o działaniu żelu pod prysznic. Nie wysusza. Jedyne co, to jest średnio wydajny, jak i dość kiepsko się pieni.


Opinia końcowa
Całkiem przyjemne żele pod prysznic, ale tak naprawdę szału nie robią. Są inne ślicznie pachnące żele, za to wydajniejsze. W promocji 2za1 na pewno opłaca się kupić, jednak za 10zł to już można znaleźć coś lepszego. Nie mam większych zastrzeżeń, jednak nie wiem wiem czy do nich wrócę. Może spróbuję np płynu do kąpieli. :)

Cena: 9,9zł za 250ml
Dostępne w Rossmannach

8 komentarzy:

  1. Jak dla mnie to oprócz intensywnych zapachów niczym więcej się nie wyróżniają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam limonkę, piękny zapach. Niestety po depilacji mnie ten żel podrażniał.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie zachwyca mnie ten żel :) kupiłam w tej samej promocji :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja je bardzo lubię:) Teraz używam własnie czekolady i mięty, limonka i waniliowo malinowy (mmmm!) też bardzo przypadły mi do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam do mnie na rozdania!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja wciąż umęczam zimowy płyn - powoli czuję ze czas się przestawić na coś bardziej wiosennego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zusska, całkowicie się zgadzam:)

    Kleopatre, mnie właśnie kusi jeszcze ta malina, hm...:)

    OdpowiedzUsuń