czwartek, 31 stycznia 2013

Szminki Kate Moss dla Rimmela:)

Share it Please
O tych pomadkach już parę razy wspominałam, nawet pojawiły się w ulubieńcach grudnia;) Czas na troszkę pełniejszą recenzję, bo na pewno na to zasługują:)

Pomadki Kate Moss dla Rimmel (kolekcja zwykła i matowa)


Opakowanie
Przepiękne. Opakowania są proste, ale gustowne, wyglądają naprawdę ładnie. Plastik jest porządny, zamknięcie pomadki nie lata, nie otwiera sie samo, bez obaw można wrzucić do torebki.


Konsystencja, zapach
Konsystencja kremowa, pomadki bez problemu rozprowadzają się na ustach, nie zaznaczając przy tym żadnych suchych skórek czy innych chwilowych niedyspozycji ust;)



Opinia końcowa 
Szminki Kate Moss są bardzo trwałe, wytrzymują na ustach ze spokojem parę godzin - pomimo jedzenie, picia, oblizywania ust. To jest ich największy plus, nigdy nie miałam tak trwałych mazideł do ust.
Na ustach wyglądach naprawdę świetnie, matowa rzeczywiście daje efekt matu. Bardzo podoba mi się gama kolorystyczna, na razie mam dwie, ale na pewno zaopatrzę się w więcej;-) Są bardzo dobrze napigmentowane, intensywne.
Odkąd je kupiłam w listopadzie, nie używam pomadek innych firm:P


Zdecydowanie polecam:))
Znacie, lubicie? Może jakieś inne pomadki przebiły w Waszych rankingach;) te Kate Moss?

12 komentarzy:

  1. Ta o nr 16 jest piękna <3

    OdpowiedzUsuń
  2. 16 piękna, szkoda że w moim Rossmannie są tylko czarne wersje tych pomadek.

    OdpowiedzUsuń
  3. 105 też mam ;)
    uwielbiam tą serię szminek
    mam jeszcze 01 i 03 odcień (czerwień i nudziak)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładne, ale te kolory raczej nie są dla mnie. ;/


    Serdecznie zapraszam do mnie. ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Z czerwonej serii brakuje mi tylko 1. Bardzo je lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. 16 to chyba najładniejszy kolor całej kolekcji;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam. Mam pytanie: ile mniej więcej kosztuje taka pomadka? ;)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. mam 105 i uwielbiam
    z wcześniejszej kolekcji 01 i 03 - wielbię :)

    OdpowiedzUsuń