wtorek, 29 stycznia 2013

Pobawiłam się...

Share it Please
...barwnikami w końcu:D

Zupełnie mi wyleciało z głowy, że to dzisiaj mam urodziny, co za tym idzie pusto w domu jeśli chodzi o składniki do wymyślniejszych ciast:P A że goście się zapowiedzili to coś trzeba było zrobić. Na szybko wyszło to:






Miłego wieczoru:)

13 komentarzy:

  1. Jakie one piękne, jak kwiaty jakieś :P Wszystkiego co najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  2. mmm, nie dość, że babeczki, to jeszcze fioletowe:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają fantastycznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. barwiniki spożywcze:P fioletowy kupiłam w Czechach, a różowy w Piotrze i Pawle:P

      Usuń
    2. chyba że pytasz o posypkę różową;> to kupiona w Tesco kiedyś

      Usuń
  5. zakazać powinni takich notek na wieczór ;) mniam!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyleciało Ci z głowy, że masz urodziny? ;-)

    No to sto lat! ;-)

    Babeczki są tak pyszne, że chętnie wparowałabym Ci na te urodziny. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakoś tak szybko te dni mijają:P straciłam poczucie czasu;)

      dziękuję:)

      Usuń
  7. Trochę spóźnione STO LAT!! ale babeczki no ja cie... jak sie na nie zapatrzyłam to aż oczu nie można oderwać.. PYSZNOŚCI!!

    OdpowiedzUsuń